Czwarta ofiara śmiertelna szczepionki na COVID-19
Kobieta zmarła tydzień po podaniu szczepionki na COVID-19. To już czwarta ofiara szczepionki. 90 latka została zaszczepiona w Mysłowicach w woj. śląskim.
Teraz specjaliści będą badać przyczynę śmierci.
Jak poinformował śląski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny Grzegorz Hudzik, kobieta przyjęła szczepionkę 20 stycznia, a zachorowała 27 stycznia.
W ogólnopolskim raporcie niepożądanych odczynów poszczepiennych odnotowano, że w jej przypadku od 27 stycznia utrzymywała się gorączka (38,0-38,4 st.). Kobieta ponadto cierpiała na biegunkę i wymioty. Następnie pojawiły się powikłania: obrzęk płuc oraz podejrzenie zapalenia płuc. Mieszkanka Mysłowic zmarła w piątek, 29 stycznia.
Najczęściej obserwowanymi działaniami niepożądanymi, czyli takimi, które mogą wystąpić u więcej niż 1 na 10 osób są: ból w miejscu iniekcji, zmęczenie, ból głowy, bóle mięśni, bóle stawów, dreszcze, gorączka.
Często (u mniej niż 1 osoby na 10) mogą też pojawić się takie działania niepożądane jak: obrzęk w miejscu iniekcji, zaczerwienienie w miejscu iniekcji, nudności
U mniej niż 1 osoby na 100 mogą wystąpić takie skutki uboczne jak powiększone węzły chłonne czy złe samopoczucie, bezsenność czy ból kończyny. Rzadkie działanie niepożądane (maksymalnie u jednej na tysiąc osób) to przemijające jednostronne porażenie nerwu twarzowego.